Budujemy drewniany dom szkieletowy bez piwnic. Obecnie jesteśmy na etapie wyboru systemu centralnego ogrzewania. W naszej miejscowości nie ma gazu ziemnego. Ze względu na brak pomieszczenia technicznego, nie mamy też możliwości zainstalowania kotła olejowego. Myślimy o ogrzewaniu prądem elektrycznym. Nie wiemy jaki system wybrać: czy centralne ogrzewanie z kotłem zasilanym prądem czy elektryczne konwektory zainstalowane w każdym pomieszczeniu.
Wykonanie instalacji centralnego ogrzewania z kotłem zasilanym energią elektryczna jest rozwiązaniem droższym zarówno na etapie inwestycji, jak i późniejszej eksploatacji. Grzejniki elektryczne do domu jednorodzinnego będą 3,4 krotne tańsze od instalacji z kotłem elektrycznym. Indywidualne grzejniki osiągną też wyższą sprawność, bowiem ciepło wytwarzane jest w miejscu jego poboru. Nie ma strat ciepła związanych z jego przesyłaniem z kotła do kaloryferów.
Kupując grzejniki, należy zwrócić na uwagę, aby miały one możliwość regulacji mocy i temperatury. Umożliwi to utrzymanie w każdym pomieszczeniu optymalnych warunków cieplnych, zależnych od indywidualnych potrzeb. Kaloryfery z regulacją umożliwiają też utrzymanie niskiej, dyżurnej temperatury w nie używanych pomieszczeniach.
Wykonanie instalacji centralnego ogrzewania zasilanego prądem nie ma sensu jedynie wtedy, gdy w niedalekiej przyszłości będzie możliwość podłączanie gazu. Zamiana kotła elektrycznego na gazowy będzie wtedy jedyną zmianą w systemie grzewczym.